poniedziałek, 22 listopada 2010

Odcinek specjalny - Wybory 2010

21.11.2010 – Niedziela
Wybory



Zdjęcie przedstawia naszego łojanta podczas tegorocznych wyborów – zdjęcie wykonał jeden z fanów Przygód Kondzia – Marek B

20 minut po otrzymaniu mmsa ze zdjęciem:

- Cześć A.! Byłeś głosować??
- Cześć, no chyba Cie coś potłukło, jak już coś to tylko na Shreka, bo on ma najlepszego doradcę – Osła!
- Czyli nie idziesz do wyborów?
- Czyś ty zgłupiał, nie mam na kogo, pierdzielę to! W domu zresztą nikt nie idzie głosować. Szedłem akurat teraz z garażu i wisi jakaś panienka koło 20-tki, i dwóch żuli między sobą gada: „ patrz się, patrz do polityki się pcha, a jeszcze się k.... dobrze dupczyć nie umie”, kurnaaaa ale lałem, od razu mi się humor poprawił.
- miałem kiedyś znajomego, który miał prawdziwy miecz wakizashi, prosto z Japonii, twardo się to czyta – wakizaszi, sztylet jest albo wakizaszi katana. Albo wakizashi
- to kto ci to dał?
- taki jeden co to ma. On go dostał w Japonii, bo tam pojechał zdobywać ostatni stopień w Aikido i dostał jak zdobył ostatni dan. Oryginał , dał mi go kiedyś do ręki, to rozciąłem taki gruby kawałek stali! Raz że to trochę waży, dwa-ja mam trochę pary. Obosiecznie walczyłem. W Japonii żeby go dostać, to się musisz dogadać z Jakuzą! Serio! Ale w bractwie ja tylko walczyłem toporem i Morgensternem- tak sobie wybrałem. Średniowieczny fechtunek mieczem oburęcznym mam też zrobione, rok się uczyłem , żeby mnie nie przeważało. Się jeździło pod Grunwald hłeeeee hłeeee się bywało, ale teraz to już nie chce mi się.

1 komentarz:

Redakcja. pisze...

Oddał głos , czy nie oddał? Oto jest pytanie!