poniedziałek, 23 listopada 2009

Rozdział LIX "Kondziu zna wszystkie 12 figur pogo..."

28.09.2007



To będzie przełęcz Grenerska, Grener, na pograniczu Austrii i Niemiec, tam się Wehrmacht uczył i szkolił , strzelcy alpejscy, te jednostki.
( To panorama Tatr Słowackich ; najwyższy na zdjęciu Lodowy, z tyłu Łomnica ).


- Co dziś słychać??
- Kurde miałem dziś trawnik kosić, ale leje, kurka, trawa rośnie mi strasznie szybko, a tu nie ma kiedy skosić, winogron mi pięknie obrodził, duże takie owoce. Ja mam w domu ponad 500 płyt winylowych, wszystko , mam kwadrofoniczny adapter, i jeszcze mono lampowy i jeden stereo, od Motown i Arethy Franklin po Slayera . Na Armii niestety nie byłem, przyjechałem z giełdy i poszedłem odpocząć, budzik mi kurka nie zadziałał, o 22:40 mnie obudził. Szkoda że nie byłem, jakbym się między tych małolatów rzucił, tylko pogo! No może nie godzinę żeby wszystkie 12 figur odstawić, do tego potrzebna byłaby załoga, bo młyna sam nie zrobisz.


Pełne pogo z figurami trwa minimum godzinę, jest 12 figur tanecznych, normalnie: 1) młyn- chwytamy się za bary i wirówa im szybciej tym lepiej. 2) jezioro łabędzie- tańczysz jak baletnice, i się kręcisz, mnie tego uczył eks-punkowiec, zresztą ksiądz notabene. Do tego musi być 30 osób, żeby to dobrze zatańczyć, kochany, i minimum godzinę to trzeba mieć kondycję chłopie, jeszcze jest kazaczok, jak kozaka się tańczy.


- Ostatnio słuchałem w Radiu Bis, koncert Kata, jak była słynna czarna msza, jak Kostrzewski spełniał toasty dla szatana, super chłopie, ten koncert ze Spodka. Dig Up jest świetne , płytę Se nagrali w piwnicy, super bardzo ją lubię. Jak miałem swoje audycje w radiu to promowałem zespół Debil Faker, fajny grunge, puszczałem do porzygania, aż w końcu wskoczył na 1 miejsce listy na 3 tygodnie! Pamiętam też jak byłem kiedyś na zjeździe neonazistów na Mazurach, pod Mikołajkami jak robiłem materiały o nich, ale głównie pili, dyskutowali o polityce, był koncert Konkwisty, Szczerbca, na żywo ich widziałem, pały stały za płotem tylko i się ślinili, bo nie mogli bez nakazu wejść, a tam flagi ze swastykami, pochodnie, nawet mi goście pozwolili zdjęcia robić, ale wszystko zostało w archiwum gazety, i nie moim aparatem tylko z gazety, bo ja miałem lustrzankę Nikona , Z coś tam eeeeee nie pamiętam już, ale już go sprzedałem bo się silniczek spalił, wiec sprzedałem tam komuś na części, ja go kupiłem za 250 złotych, taki był zakurzony, a za 400 złotych go sprzedałem a silniczek z naprawą by mnie kosztował z tysiąc ( :D :D :D ), no i skini mi pozowali do zdjęć, tylko ze miałem kogoś kto mnie wprowadził, zdziwili się ze znam „Mein Kampf”, przy nich otwarłem książkę i pokazałem że Hitler Słowian też chciał wymordować, to w 5 minut zmienili światopogląd. Ja pamiętam w Polsce jak się zaczynała organizacja Kombat 18 , oni normalnie się szkolili, strzelanie, oni mają komórki w Europie i w Stanach, działają na zasadzie tajnej. Do nich się powinno strzelać jak do terrorystów, tak, aby zabić. No to na razie.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Uwaca Combat 18 na tropie Kondzia maja go wrzucic na stronke ludzi do odstrzału ;)